Niektórzy z Was chyba zwrócili uwagę iż lubię malować usta mocnymi kolorami. Dziś chciałam Wam przedstawić moje ulubione szminki. Oczywiście mam ich więcej ale dziś przedstawiam Wam 6 z nich.
Pierwszą z nich Colorburst lakier-balsam z Revlon numer 110 Coquette.Różowiutki kolor, odmładająca ;-)Lekko błyszcząca i świetnie nawilżająca .Bardzo dobrze sprawdza się o tej porze roku:
Następna to nawilżający balsam z Clinique o bardzo intensywnym i ciemnym kolorze, Numer 08 Grandest Grape. Perfekcyjny kolor do jesiennych stylizacji;-)
Kolejna to szminka z H&M o głębokim kolorze fuksji. Numer 017 Dragonfruit. Jestem bardzo otwarta na nowości więc gdy zobaczyłam w sieciówce ten kolor-nie mogłam się oprzeć i nie żałuję tej decyzji ;-)
Teraz kolej na malinowy Colorburst z Revlon nr 120 Vivacious Exuberante. Jest to świetnie napigmentowana szminka, która ma niezwykle przyjemna aplikację, połączoną ze skuteczną pielegnacją.
I ostatnie dwie , czerwone i uwodzicielskie! Zapewne znacie firmę Kiko, jest to włoska marka produkująca kosmetyki o przystępnej cenie. Wybrałam od nich kremową szminkę numer 510 z której jestem bardzo zadowolona.
Ostatnią jest, niebywale trwała, matowa szminka z Loreal Color Riche Ine's Pure Red. Trwałością przebija wszystkie szminki które próbowałam w swoim życiu. Trochę wysusza usta ale wybaczam jej to gdyż kocham jej kolor ;-)
Widzicie iż szminki te nie należą do kosmetyków niszczących pojemność konta lub portfela.Z Diora i Chanela szminki też są fajne ale na rynku jest wiele kosmetyków odpowiadających jakością produktom ekskluzywnym. Nie warto płacić tylko za metkę skoro można mieć więcej za tą samą cenę.
the clinique chubby stick is such a gorgeous shade! *-*
OdpowiedzUsuńPam xo/ Pam Scalfi♥
Uwielbiam matowe szminki najlepiej się trzymają, dlatego kusi mnie ta ostatnia :)
OdpowiedzUsuńhttp://anonimoowax.blogspot.com/
:-)
UsuńYo uso gloss, me gustan más y no resecan los labios. Clarins es mi marca preferida.
OdpowiedzUsuńFeliz fin de semana.
Great hue.
OdpowiedzUsuńWszystkie bardzo ciekawe kolory, ja uzywam podobnych barw, ale innych firm:) Pozdrowiam cieplo:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrowionka :-)
UsuńCudowne odcienie. :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej spodobała mi się 3. :)
Choć pewnie do mojej urody kompletnie by nie pasowała. :D
http://evelinololove.blogspot.com/2015/11/maa-czarna-niekoniecznie-na-impreze.html
Odpowiednie kolory w garderobie i będzie pasować :-)
UsuńFajne kolory, odważne.
OdpowiedzUsuńJesli chodzi o mnie, to bardzo przyzwyczajam się do marki i koloru szminki. Czasami jest tak,ze długo długo kupuję to samo wtedy, gdy zgubię bądź zużyję :)
Pozdrawiam Cie serdecznie :)
To rozumiem, czasem można rozczarować się po zakupie ;-)Buziaki!
UsuńPrzegapiłam w Rossmannie promocję na szminki ;-(((
OdpowiedzUsuńNie znam żadnej z tych szminek choć mam ich sporo :D Haha, Zapraszam, melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJa ostatnio odkryłam matowe kredki Inglota do ust, a Twoje maja piękne kolory, w moim stylu!
OdpowiedzUsuńoooo, tych z Inglota jeszcze nie miałam;-)
UsuńWszystkie bardzo ładne ;)
OdpowiedzUsuńI love the Grandest Grape from Clinique!
OdpowiedzUsuńKisses, Paola.
Expressyourself
My Facebook
Wszystkie kolory piękne i intensywne, a ten Revlon to już w ogóle. <3
OdpowiedzUsuńCudne kolory,wszystkie piękne, ach jak Ci zazdroszczę, mi nie pasują żadne mocne kolory oprócz pastelowego różu, najlepiej matowe jeszcze, także posiadam jedna szminkę w swojej kosmetyczce :D ...próbowałam wszystkiego, naprawdę :) a Ty zawsze masz tak pięknie zaakcentowane usta, az miło popatrzec :)
OdpowiedzUsuńMarzą mi się czerwone usta, ale..mogę je tylko pooglądać u innych :P
Miłego weekendu kochana,
Buziole ❤
Ja sobie wyobrażam Ciebie,Asiu ,w jasnym ,koralowym odcieniu :-) Buziaczki :-***
UsuńKurcze gdybym miała wybrać jeden kolor byłoby ciężko,ponieważ wszystkie są bardzo ładne.
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńAmazing selection darling! I love these brands!!
OdpowiedzUsuńBaci,
Coco et La vie en rose - Valeria Arizzi
Piękne kolory :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie kolory ;)
OdpowiedzUsuńfantastic lipstick my dear!! :D xoxo
OdpowiedzUsuńImponująca kolekcja :-) Ja też kupuję sporo, w odcieniach tzw, chińskiego różu, po czym gubią mi się po różnych torebkach. Zajrzyj do mnie, jest wiadomość-niespodzianka dla Ciebie.
OdpowiedzUsuńSame piękne kolorki. Cudnie. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Birginsen
such a trendy colours for lips
OdpowiedzUsuńkss
new post: http://tupersonalshopperviajero.blogspot.com.es/2015/11/yellow-skinny-jeans.html
These are super nice shades :)
OdpowiedzUsuńARedLip&Love
marzą mi się mazidła z Clinique;D
OdpowiedzUsuńO tak mazidła z tej firmy są świetne :-) Jedyne co im się nie udało to lakiery do pazurków ;-)
UsuńNice colors!
OdpowiedzUsuńAmazing post♡
Have a nice weekend!
http://fetish-tokyo.blogspot.com/
Odważne, mocne kolorki :) Z chęcią zobaczyłabym jak prezentują się na ustach :)
OdpowiedzUsuńWszystkie brały udział w moich wcześniejszych stylizacjach, powiększać nie będę bo nie chcę chwalić się zmarszczkami :-D
Usuńmi najbardziej do gustu przypadła druga i przedostatnia :)/K
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńNie moje kolorki. Wolę efekt simly natural perfect :)
OdpowiedzUsuńczerwona loreal jest swietna :)
OdpowiedzUsuńz czerwieni lubie rownie trwala rimmel by Kate Moss :)
Tej akurat nie miałam;-)
UsuńReally nice picks, love the shades x
OdpowiedzUsuńFlorals&Smiles
these lipsticks very beautiful
OdpowiedzUsuńI wish you an happy day
a big kiss
<<< fashion blogger >>>
Ładnie się prezentują:) u mnie same lekkie kolory:)
OdpowiedzUsuńGorgeous lipsticks!!! I want them all. :)
OdpowiedzUsuńwww.lenparent.com
all of these lipsticks are wonderful...perfect for Autumn.
OdpowiedzUsuńhttp://modaodaradosti.blogspot.ba/
Przepiękne kolory! Bardzo lubię takie intensywne szminki. Z chęcią wypróbuję tę z Loreala. :)
OdpowiedzUsuń