My spring makeup

 

   

       Nowy sezon, to również nowa kolorystyka w makijażu.Pokażę Wam Dziś moje  wiosenne nowości z działu kolorówka. Prawda jest taka ,że ze względu na noszenie maseczek zimą unikałam makijażu. Tu zimno, spod maski paruje-parę razy nawet maskara zaczęła mi się rozmazywać. Poza tym jaki to makijaż bez malowania ust, niepełny,  prawda ?

            KREDKA  NUDESTIX

  

Jest to gruba kredka do oczu w kolorze złotego brązu o nazwie Burnish. Pożegnałam się jakiś czas temu z totalnymi matami i lubię gdy oko mi trochę połyskuje. Kredka jest miękka i trwała. Będę polować na inne kosmetyki tej firmy.

 

           Paletka Ciate

  

Firma Ciate do tej pory kojarzyła mi się z lakierami do paznokci. Paletkę tą nabyłam razem z jajkiem wielkanocnym które było dostępne we francuskim Glossy Box. Cienie są w tonacji różu i brązu. Są świetnie napigmentowane i bardzo dobrze się nakładają. Przyznam ,że zadowolona jestem z tego produktu.

          Paletka HUDA BEAUTY

 

      O firmie Huda zapewne słyszeliście, jest bardzo spopularyzowana przez Sephorę i nie tylko. Paletka ta ma przewagę cieni w kolorze czerwonym.Są dobrze napigmentowane ale...konsystencja poszczególnych cieni bardzo różni się od siebie. Niektóre z nich  bardzo się osypują, inne są doskonałe.Taki brak równowagi w paletce mnie drażni. Zwłaszcza, że Huda nie produkuje tanich produktów.

  

           Podkład Kiko

   

     Kiko bardzo lubię gdyż ich kosmetyki odznaczają się doskonałą jakością za bardzo przyzwoitą cenę. W Polsce można kupić je tylko online na międzynarodowej stronie Kiko. Mój podkład jest z serii Lost in Amalfi w kolorze 03.Ma średnie krycie i ładne , aksamitne wykończenie.

    

       Rozświetlacz  Natasha Denona

     

       Moje początki z roświetlaczami były takie że nie podobał mi się efekt lustra na twarzy i myślałam, że nie będę ich stosować.Jak to jednak mówią:  nigdy nie mów nigdy. Rozświetlacz  Natashy Denony to prawdziwe cudeńko! Nabłyszcza ale w sposób tak dobrze wyważony ,że teraz nie wyobrażam sobie makijażu bez niego -)

 

        Noxidoxi- serum i baza w jednym

 

     Czasem wydaje nam się że makijaż wykonujemy długo bo musimy czekać aż po kolei zaadaptują się produkty na naszej twarzy. Dlatego wg mnie świetnym wynalazkiem jest seru połączone z bazą pod makijaż. Skóra jest nawilżona i przygotowana do nałożenia podkładu.

     

             Róż w kremie Apicia Paris

     

      Przyzwyczajona do różów w kamieniu z ciekawością sięgnęłam po ten wynalazek.Ma  konsystencję przypominającą błyszczyk. Jest dobrze napigmentowany,mój ma odcień Pollen. Bardzo dobrze współpracuje z podkładem , nakładamy go gąbeczką.

Pomadka Kiko i Lord&Berry

  

         Szminki w kolorze nude są nie dla mnie, wyglądam w nich anemicznie. Dlatego też mój wybór padł na dwa odcienie różu , bardzo różniącego się od siebie. Pomadka Kiko nr 407 oraz konturówka z tej firmy nr 507 są w kolorze brudnego różu. Pomadka jest kremowa,nie wysusza ust. Ołówek jest miękki i chyba najlepszy jaki miałam do tej pory.

    Druga pomadka , Lord& Berry jest w kolorze fuksji. Również ma fajną konsystencję i piękne wykończenie. Oczywiście nie jest to kolor na każdą okazję ale warto mieć coś innego-na wszelki wypadek ;-)